Re: Testspiele bis Saisonauftakt
In einem geheimen Testspiel (fast) unter Ausschluss der Öffentlichkeit verlor der BVC heute gegen die A - Nationalmannschaft aus Polen mit 1:4. Das Cloppenburger Tor erzielte Mike Mercerod in der 65. Minute.
In einem geheimen Testspiel (fast) unter Ausschluss der Öffentlichkeit verlor der BVC heute gegen die A - Nationalmannschaft aus Polen mit 1:4. Das Cloppenburger Tor erzielte Mike Mercerod in der 65. Minute.
Bilder aus Aselage vom Testspiel gegen Polen findet ihr im Foto - Thread!
Polen spielte wiefolgt:
1. HZ: Artur Boruc - Marcin Baszczyński, Tomasz Kłos, Jacek Bąk, Tomasz Rząsa - Radosław Sobolewski, Mirosław Szymkowiak, Kamil Kosowski, Euzebiusz Smolarek - Maciej Żurawski, Grzegorz Rasiak
2. HZ: Wojciech Kowalewski - Michał Żewłakow, Mariusz Jop, Bartosz Bosacki, Dariusz Dudka - Damian Gorawski, Mariusz Lewandowski, Arkadiusz Radomski, Sebastian Mila - Andrzej Niedzielan, Emmanuel Olisadebe
Dudek war verletzt, Hajto nicht im Kader, falls ihr diese Namen vergebens sucht.
Hier noch der Bericht der Offiziellen Homepage des polnischen Fussballverbandes:
Reprezentacja Polski przygotowująca się na zgrupowaniu w niemieckim Herzlake do eliminacyjnych meczów Mistrzostw Świata z Austrią i Walią wygrała dziś sparingowe spotkanie z czwartoligową drużynę BV Cloppenburg 4:1 (2:0). Bramki dla naszej drużyny strzelili: Kamil Kosowski (23), Maciej Żurawski (39), Mariusz Jop (89) i Andrzej Niedzielan (90).
Skład kadry - I połowa: Artur Boruc - Marcin Baszczyński, Tomasz Kłos, Jacek Bąk, Tomasz Rząsa - Radosław Sobolewski, Mirosław Szymkowiak, Kamil Kosowski, Euzebiusz Smolarek - Maciej Żurawski, Grzegorz Rasiak; II połowa: Wojciech Kowalewski - Michał Żewłakow, Mariusz Jop, Bartosz Bosacki, Dariusz Dudka - Damian Gorawski, Mariusz Lewandowski, Arkadiusz Radomski, Sebastian Mila - Andrzej Niedzielan, Emmanuel Olisadebe.
Poza bramkarzem Sebastianem Przyrowskim, w sparingu z zawodników powołanych do kadry nie zagrał tylko Tomasz Frankowski, który we wtorek wyjechał do Hiszpanii podpisać kontrakt z drugoligowym Elche FC i wróci do Herzlake w środę wieczorem.
W Herzlake polska reprezentacja przebywać będzie do piątku. Tego dnia rano odleci do Katowic. W sobotę o godzinie 20:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie zagra z Austrią, a cztery dni później w Warszawie z Walią.
Choć był to mecz towarzyski na boisku nie brakowało ostrych spięć i fauli. Przez to gra była szarpana, często interweniował sędzia. Polacy zagrozili kilkakrotnie bramce BV Cloppenburg, ale szwankowała skuteczność, jak choćby w 16. minucie, kiedy Grzegorz Rasiak po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Mirosława Szymkowiaka trafił w poprzeczkę.
W 23. minucie Kamil Kosowski wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem i uzyskał prowadzenie dla polskiej drużyny. 13. minut później podobnej okazji nie zmarnował Maciej Żurawski i po wymanewrowaniu obrońcy i bramkarza z bliska kopnął piłkę do siatki.
Na drugą połowę wyszła zupełnie inna jedenastka, ale obraz gry był podobny. Ambitnie walczący niemieccy amatorzy, z trzema Polakami w składzie, często skutecznie utrudniali grę podopiecznym Pawła Janasa. W 49. minucie dopisało im szczęście, gdyż po rzucie wolnym Mariusz Jop głową trafił w słupek, a w 64. minucie Olisadebe zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem.
Sześć minut przed końcem gry zespół z Kloppenburga po błędzie Dariusza Dudki zdobył gola. Końcówka należała jednak do kadrowiczów, którzy w ostatnich sekundach spotkania po strzałach Mariusza Jopa i Andrzeja Niedzielana zdobyli dwie kolejne bramki.
Mecz sparingowy to jedyne zajęcia, jakie polscy piłkarze odbyli w środę na boisku. Przed południem trenerzy pozwolili im odpocząć. Kilku zawodników pojechało do centrum miasteczka, w którym przebywają na zgrupowaniu na spacer i zakupy, inni w hotelowej restauracji raczyli się kawą. Po obiedzie, na który kucharze przygotowali m.in. zupę grzybową, dwa rodzaje ryb (łosoś, okoń i mięs, owoce oraz lody - większość zawodników odpoczywała w pokojach. Z kolei trenerzy Maciej Skorża i Edward Klejndinst w internecie szukali najnowszych wiadomości o najbliższym rywalu - drużynie Austrii.
Quelle: www.pzpn.pl
Nach nem Übersetzer suche ich gerade...
...ist ein spitzen bericht, den hätte ich nicht besser schreiben können. jede zeile fühlt sich an als sei man selber dabei gewesen
Ja super Geheim Spiel. habe da gestern um 20 nach sechs von erfahren. So ein scheiss.
Ob Bier ja oder nein, ob groß ob klein, ob dick oder dünn das ist nicht wichtig. Der BVC ist wichtig.
Ich fand das der Bericht ein wenig einseitig war. Da hätte ich mir ein wenig mehr Objektivität von den Polen erwartet. Wie heisst es da wörtlich :
Choć był to mecz towarzyski na boisku nie brakowało ostrych spięć i fauli. Przez to gra była szarpana, często interweniował sędzia. Polacy zagrozili kilkakrotnie bramce BV Cloppenburg, ale szwankowała skuteczność, jak choćby w 16. minucie, kiedy Grzegorz Rasiak po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Mirosława Szymkowiaka trafił w poprzeczkę.
......ich finde das kann man so nun auch nicht sagen!
Alle Dinge sind Gift und nichts ohn Gift. Die Dosis allein macht das ein Ding kein Gift ist.
...Ingo
Übrigends eine Korrektur:
Chris Oretan hat das Tor für uns geschossen. Aber das geilst ist ja das Mecerod ihn vorbereitet hat. Scheint ja jetzt ein Top-Sturm zu sein
Polen gegen Cloppenburg, wie kommt es denn zu dieser Ansetzung? Und vor allem, wie gegen Polen? Das ist ja wohl DER HAMMER! Und wenn der Sturm wirklich so gut ist, dann hoffe ich, das einer (oder beide) am Samstag sein/ihr erstes Tor machen.
Es kam zu dem Spiel, da die Polen bis heut Mittag im Trainingslager in Aselage waren und einen Testspielgegner gesucht haben. Cloppenburg wurde angefragt und hat spontan zugesagt. Einziger Haken: Das Spiel fand unter Ausschluss der Öffentlichkeit statt.
@Alex:
Stimmt, Mike hatte aufgelegt, Chris mit ordentlich Schwung vollendet. Danke für die Korrektur.
Nen Übersetzer für den polnischen Text habe ich immer noch nicht gefunden, aber ich glaube, ihr versteht den Text auch so!
War ja eigentlich ein ganz munteres Spielchen des BVC. Hat lange gut mit-und auch dagegengehalten. Wäre Sergejs Lattenknaller reingegangen und das Spiel 5 Minuten kürzer gewesen, wäre sogar ein unentschieden möglich gewesen. Sehenswert war allerdings die Flanke von der Grundlinie in Höhe der Strafraumgrenze genau auf den Fuss von Chris am 2. Pfosten, der dann genau einlochen konnte. Das lässt hoffen...
PS: Beim polnischen Spielbericht scheinen mir doch irgendwie ein paar Buchstaben und Silben abhanden gekommen sein...
In diesem Sinne...
<hr>Carpe Diem - Nutze den Tag